"Przyszła koza do woza", no bo jak to nagle kuchnia grecka po tak kiepskim jedzeniu na Rhodos? Uznałam, że greckie jedzenie nie jest dla mnie po ostatnim wyjeździe grecko-tureckim, bo to nie moje smaki, zbyt mdłe jak na mój gust i ulubione dania nieco mniej europejskie. Jednak ilość świeżego szpinaku w lodówce "zmusiła" mnie do zużycia chociaż części tego warzywa. Miało być też szybko, bo ostatni tydzień prawie mnie wykończył zawodowo. Na pewno nie jestem jedyna, która się cieszy z powodu właśnie rozpoczętego weekendu. ;)
Wczoraj więc, otworzyłam moją inną zdobycz amazońską, a mianowicie "The complete Middle East Cookbook" Tess Mallos i postanowiłam wykonać cokolwiek ze szpinakiem, aby szybko to przygotować i równie szybko zjeść. Padło na to greckie danie. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie brak przypraw w przepisie (!?). Tak więc przepis oryginalny wzbogaciłam o kumin i gałkę. Nie mogłam się powstrzymać. :) Bo właśnie w tej kuchni zawsze mi czegoś brakuje...
Coż... może więc nie powinnam tego dania zaliczać już do greckiej kuchni.... Jednak jest to świetny pilaf, bardzo lekkie danie, które z jogurtem (oczywiście greckim!) stanowi wspaniałą całość.
Porcja dla 4 osób
Składniki:
500 g szpinaku
0,3 szklanki (cup) oliwy z oliwek
0,75 szklanka ładnie posiekanego szczypiorku
1 por, biała część, ładnie posiekany (opcjonalnie! tylko wtedy gdy jest akurat por w lodówce :) )
1 szklanka (cup) ryżu
0,25 szklanki (cup) soku z cytryny
2 łyżki posiekanej natki pietruszki
1 łyżka posiekanego koperku
ok. 2 szklanek (cup) wody
sól
świeżo zmielony pieprz
0,5 - 1 łyżeczka kuminu
0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej
ew. łyżeczka suszonych warzych, ładnie zmielonych lub vegety
Przygotowanie:
1. Przygotować szpinak. Odciąć korzenie i wybrać zniszczone liście szpinaku. Płukać szpinak w dużej misce, zmieniając często wodę, aż piasek z dna po kilku płukaniach nie będzie widoczny.
Odcedzić, pokroić szpinak na mniejsze części.
2. W głębokiej patelni rozgrzać oliwę i zeszklić szczypiorek i por (jeśli ten akurat był dostępny).
3. Wypłukać ryż, aż woda w garnku będzie przejrzysta. Odcedzić. Dodać na patelnię i smażyć około 5 minut, często mieszając.
4. Dodać resztę składników i doprowadzić całość do wrzenia. Następnie dodawać po trochu szpinak, mieszając dokładnie. Zmniejszyć ogień, przykryć patelnię i gotować na małym ogniu ok. 15 minut.
5. Zdjąć z ognia, odkryć nieco patelnię i zostawić na 10 minut.
Podawać z jogurtem lub jako dodatek do dań głównych.
Smacznego!
Zostałam stałą wierną czytelniczka Twojego bloga. Bardzo mi się podobają Twoje przepisy i pewnie nie raz z nich skorzystam.
OdpowiedzUsuńIzo, bardzo dziekuje. Bardzo mi milo! I rzecz jasna zapraszam! :)
OdpowiedzUsuń