Czyli znowu coś z Indii. Do tego dania najlepiej pasuje biała ryba. Dobrze, jeśli kawałki ryby są dość spore, w swej grubości i szerokości.
Z którego rejonu Indii to danie pochodzi niestety nie wiem jak również nie pamiętam skąd mam ten przepis.
Składniki:
1 łyżka masła ghee
2 ładnie posiekane cebule
2 czubate łyżki kuminu
1,5 łyżeczki pasty czosnkowej (lub po prostu rozgniecionych ząbków czosnku)
1 czubata łyżeczka kolendry
1 czubata łyżeczka kurkumy
4 całe goździki
4 lekko pokruszone nasiona czarnego kardamonu
6 liści curry
sól
czarny pieprz
500 ml mleka kokosowego
około 600 - 800 g filetów z białej ryby
sok z cytryny
Przygotowanie:
Rozgrzać na patelni masło ghee i podsmażyć na nim cebulę na złoto. Dodać kumin, czosnek, kolendrę, kurkumę, gożdziki, kardamon i podsmażyć wraz z cebulą około 2 minut aż przyprawy zaczną wydzielać aromat. Dodać liście curry i mleko kokosowe, zmniejszyć ogień i dusić pod przykryciem około 20 minut.
Pokroić rybę na większe kawałki, pokropić sokiem z cytryny. Jeśli sos jest gotowy to przełożyć rybę na patelnię i dusić w sosie około 10 minut lub do czasu gdy ryba będzie gotowa.
Podawać z ryżem Basmati.
Smacznego! :)
Danie prezentuje się ciekawie, ale niestety nigdzie u nas nie widziałam liści curry, więc z wypróbowania przepisu nici :(
OdpowiedzUsuńMyślę, że nie będzie tragedii zastępując liście curry w proszku lub paście. Nie sądzę, aby znacząco zmieniło smak. Najlepiej żółte curry pasowałoby tutaj.
OdpowiedzUsuń