Ten przepis już dawno powinnam była zamieścić tutaj. Kuchnia indyjska należy do moich ulubionyvh i tę potrawę przygotowuję bardzo często. Albo nawet zbyt często. :)
Sosy w kuchni indyjskiej są bardzo bogate smakowo, a do tego bardzo sycące. Jak dla mnie, to nie musi wcale być tego kurczaka w sosie, sam sos z ryżem całkowicie by mi wystarczył.
Ta potrawa ma swoich wiele odmian w zależności od regionu Indii. Wersja, którą tutaj podaję, nie wiem z jakiego regionu Indii może pochodzić, jednak smakuje dokładnie tak jak w mojej ulubionej restauracji indyjskiej w Południowym Sztokholmie.
Porcja dla 3 - 4 osób
Składniki:
750 g piersi z kurczaka lub filetów z innych części kurczaka
masło niesolone (około 120 gram)
łyżka oleju słonecznikowego
2 duże posiekane cebule
kawałek świeżego imbiru, ładnie posiekanego (około 3-4 cm korzenia)
2 czubate łyżeczki garam masala (mieszanka cynamonu, kardamonu, goździków, nasion kopru włoskiego, pieprzu i liści laurowych)
2 czubate łyżeczki kolendry
1 łyżeczka chili
1 łyżeczka nasion kuminu
2 ząbki czosnku
1 łyżeczka soli
3 nasiona kardamonu
około 3/4 łyżeczki pieprzu
150 ml gęstego jogurtu 10%
2 łyżki pomidorowego puree
około 150 ml ciepłej wody
2 liście laurowe
150 ml śmietany słodkiej, 30%
Ewentualnie:
Świeża kolendra, posiekana
2 małe papryczki chili posiekane
Przygotowanie:
Rozgrzać olej i 1/3 porcji masła na patelni. Podmażyć cebulę na złoto, uważać aby nie zbrązowiała.
W blenderze, lub innym wspaniałym urządzeniu kuchennych wszystkie składniki, a mianowicie: cebula, imbir, garam masala, kolendra, chili, nasiona kuminu, czosnek, sól, nasiona kardamonu, pieprz, pomidorowe puree i jogurt zmiksować tak, aby uzyskać jednolitą masę.
Pokroić filety kurczaka na mniejsze kawałki i przełożyć do miski wraz z uzyskaną powyżej marynatą.
Odstawić do lodówki na około 30 minut.
Przygotować większą patelnię, rozgrzać resztę masła. Przełożyć zawartość miski na patelnię, podsmażyć na dużym ogniu. Uwaga na strzelający sos, trzeba więc mieszać energicznie. Smażyć tak okolo 5 minut. Następnie dolać wody (ilość wody tutaj zależy od tego jak bardzo gęsty, ale też jak bardzo pikantny sos chcemy uzyskać), dodać liście laurowe, zmniejszyć ogień i gotować około 20-30 minut (do czasu aż kurczak będzie gotowy). Dodać na końcu śmietanę, wymieszać, podgotować chwilę.
Na koniec można posypać świeżą koledrą i chili, ale to kwestia gustu.
Podawać z ryżem.
Smacznego! :)
8 komentarzy:
Maz racje, mnie rowniez dobry sos z ryzem w wielu potrawach by wystarczy ;) Uwielbiam takie indyjskie smaki!
Przepis sobie wydrukowałam, w czwartek planuję zrobić to danie, ale mam jedno pytanie. Czy masło ma byc zwykłe czy lepsze bedzie klarowane jak to zwykle bywa w kuchni indyjskiej?
I zastanawia mnie jeszcze co by było gdyby pierś z kurczaka zamienić na inne mięso?
Do Butter Chicken nalezy uzyc maslo zwykle. Maslo klarowane ma nieco inny smak i zapach i zepsuloby smak sosu.
Nie probowalam robic Butter Chicken z innym miesem niz mieso kurczaka. Nie wydaje mi sie, aby inne mieso tutaj pasowalo. Calosc bylaby zbyt ciezka.
Do innyh mies w kuchni indyjskiej dodaje sie czesto kurkume, sporo chili, gozdziki, curry lub nawet cynamon, aby pewnie zlagodzic te "ciezkosc" wieprzowiny.
Alu, bardzo dziękuję za odpowiedź. W takim razem w czwartek działam :)
Alu, dziekuję! Pyszne było!!!
http://mozaikazycia.blogspot.com/2011/04/swiat-jest-peen-zyczliwych-ludzi-i.html
Basiu, ciesze sie, ze smakowalo! To jedno z moich ulubionych dan, szybko sie robi, w sumie to blender odwala cala robote :) Myslisz, ze inne mieso pasowaloby do tego sosu?
Alu, następnym razem spróbuję z polędwicą wieprzową, ale chyba faktycznie kurczak jest tutaj najlepszy.
Prześlij komentarz