niedziela, 21 lutego 2010

Turecka zupa z soczewicą albo raczej wariacja na temat tej zupy :)

Jest zimno. Bardzo zimno. Takiej zimy nie widziałam od lat. Wczoraj minus piętnaście stopni. Śnieg padał przez 20 godzin nonstop. W domu nie tak zimno znowu, ale wyjść się nie chce. Śpiąca sobota była wczoraj. Na rozgrzanie była więc zupa z żółtą soczewicą. Zupa zniknęła w mig, więc musiała smakować dobrze.


Składniki:

1 szklanka żółtej soczewicy, inna też może być, kolor nie gra roli

oliwa z oliwek
3 cebule ładnie poposiekane
4-5 ząbków czosnku
1 łyżeczka mielonej kurkumy
1/2 łyżeczki kuminu
1,5 łyżeczki mielonego kminku
1 łyżeczka ostrej papryki
1,5 łyżeczki ziaren czarnuszki

1 - 2 marchewki pokrojone w cieńkie plasterki
kawałek pora pokrojonego w plasterki
kawałek selera

1 litr bulionu z kurczaka lub warzywnego, najlepiej własnego
sól, pieprz

3 łyżki krojonych pomidorów lub 2 łyżki puree pomidorowego
2 - 3 łyżki śmietany kremówki (opcjonalnie)

Przygotowanie:

Soczewicę wsypać do garnka, zalać zimną wodą i gotować około 8 minut.
Na patelni podsmażyć 2 cebule na złoto, dodać wyciśnięty czosnek oraz warzywa, podsmażyć ze 2 minuty. Dodać przyprawy, wymieszać dokładnie. Przełożyć zawartość patelni do garnka z soczewicą i zalać przygotowanym bulionem. Gotować około 20 minut. Dodać pomidory lub puree. Dodać sól i pieprz do smaku. Dolać ewentualnie wody, jeśli zupa jest zbyt gęsta. Na koniec dodać śmietanę.

Jedną cebulę posiekać ładnie, podsmażyć na złoto, aby cebula była chrupiąca. Posypywać nią gotowe porcje zupy.

Brak komentarzy: