sobota, 4 czerwca 2011

Sorbet z avokado

Lato przyszło w końcu. Nawet Szwecja się poddała i przyjęła temperaturę powyżej 21 stopni Celsjusza. :) Słonko świeci, więc czas na lody dla ochłody. Znowu!
Ten deser zaintrygował mnie już w zeszłym roku w lecie. Zrobiłam go dokładnie według przepisu Leili Lindholm. Jednak zraziłam się po zrobieniu i spróbowaniu, bo okazała się to woda zamrożona o smaku avokado. Na pewno w maszynie do lodów, konsystencja tego deseru będzie o niebo lepsza, jednak mimo wszystko poddaje w wątpliwość taką ilość wody i cukru w tym deserze, którą Leila podaje. Niedawno więc postanowiłam przepis przerobić, bo po pierwsze maszyny do lodów nadal nie posiadam, a po drugie sorbet dla mnie musi być "mięsisty", czyli owoce mają grać pierwsze skrzypce smakowe. Tak więc zmniejszyłam znacząco ilość cukru. I teraz jest to mój ulubiony deser letni. Nieprzesłodzony i może troszkę szokujący, o boskim smaku avokado.
Przepis oryginalny Leili (po szwedzku) można znaleźć tutaj (click!)


Składniki:

4 bardzo dojrzałe avokado
sok z dwóch cytryn
około 1 szklanki (cup) cukru
250 ml wody (troszkę więcej niż jedna szklanka)
szczypta soli
2 białka
0,3 szklanki białego wytrawnego wina

Przygotowanie:

Ubić białka na sztywno aż będzie można je kroić nożem. Zmiksować avokado z sokiem cytryny na jednolitą masę. Dodać cukier, dokładnie zmiksować, aby cukier się rozpuścił. Dodać wodę i zmiksować, aż wszystkie składniki się połączą. Dodać białe wino. Wymieszać. Na końcu dodać szczyptę soli oraz ubite białka. Dokładnie wymieszać.
Wstawić do zamrażarki i jeśli jest ochota i czas, to warto miksować sorbet kilka razy co godzinę. Wtedy konsystencja sorbetu stanie się lżejsza i będzie przypominała ten robiony w maszynie. Jednak gdy czasu na to nie ma to wstawić sorbet do zamrażarki i mrozić co najmniej 4 godziny. Wyjąć wcześniej przed podaniem, bo będzie stanowił bryłę lodu nie do pokonania tak od razu :)



Smacznego! :)

9 komentarzy:

Hania-Kasia pisze...

Ciekawy pomysł - nie wpadłabym na to, że można zrobić sorbet z awokado.

tu-tusia pisze...

Myślę, że się skuszę :) Zamierzam sobie sprawić w tym roku maszynę do lodów i przetestuję ten przepis :)
Pozdrawiam!

Anonimowy pisze...

sorbet z awocado! brzmi fajnie

Trzcinowisko pisze...

Kontrowersyjnie ale dla mnie na tyle intrygująco że chyba się skuszę:)

milk_chocolate84 pisze...

intrygujące.. ciekawe.. i apetyczne :)

Monika pisze...

Kurcze... uwielbiam avocado, ale w wersji słodkiej przysięgam nie jadłam. Może może tego lata...

Atria C. pisze...

Ja nie lubię avokado. Myśle, że na słodko właśnie bardziej mogłoby mi smakować właśnie na słodko: wydaje mi się właśnie takie tłuste i maślane..

margot pisze...

kurcze wygląda przepysznie , bardzo kusząca propozycja

Arvén pisze...

Jak dla mnie bomba - awokado mogę wcinać w nieprzyzwoitych ilościach. Cudowny owoc, w letniej, orzeźwiającej wersji!