Uczepiłam się ostatnio kuchni tureckiej, to teraz będzie z troszkę innej "bajki" znowu. Niby włoskie klimaty zmieszane nieco z blisko-wschodnimi relacjami. Wcale to nie jest mieszanka wybuchowa. Podobna mentalność, podobne smaki. Smaczne i lekkie danie.
Nie wiem jak bardzo soczewica we Włoszech jest lubiana i stosowana w kuchni. Nie znam się na kuchni włoskiej. Jednak postanowiłam coś wykombinować, bo wszystkie rodzaje soczewicy leżą na półce i czekają na swoje lepsze czasy. :) Dla "złamania" smaku wybrałam tutaj gremolatę, włoskie co nieco składające się z pietruszki, czosnku i otartej skórki cytryny. Pieknie się komponuje z całą reszt:) ).
Porcja dla 2 osób
Składniki:
1 duża cebula, ładnie posiekana
1 - 2 łodygi selera naciowego, pokrojonych w plasterki
1 duża marchew, pokrojona w plasterki
ok. 80 g zielonej soczewicy
ok. 300 ml wywaru warzywnego
ok. 130 ml białego wytrawnego wina lub ewentualnie wytrawnej sherry
1 liść laurowy
1 łyżka świeżego tymianku, ładnie posiekanego
ok. 300 g pieczarek lub ewentualnie innych grzybów, pokrojonych w plasterki
sól
czarny pieprz
oliwa z oliwek do smażenia lub olej słonecznikowy
ok. 1 łyżeczki soku z cytryny
gremolata:
1-2 łyżki posiekanej natki pietruszki
skórka starta z połowy dużej cytryny
1-2 ząbki czosnku
Przygotowanie:
1. Wypłukać soczewicę w zimnej wodzie kilka razy.
2. Podgrzać oliwę na patelni i usmażyć na niej cebulę wraz z marchwią i selerem, około 4-5 minut. Dodać soczewicę, wywar warzywny, wino, tymianek, liść laurowy. Doprawić pieprzem solidnie. Troszkę posolić (wywar może już być zbyt słony!). Doprowadzić do wrzenia i gotować na małym ogniu bez przykrycia około 20-30 minut.
3. Wymieszać składniki gremolaty.
4. Podgrza na patelni około 1 łyżki oliwy i dodać grzyby. Lekko posolić. Skropić sokiem z cytryny. Smażyć ok.3 minut, najlepiej na dużym ogniu, tak aby woda odparowała.
5. Podawać soczewicę z grzybami posypane gremolatą.
Smacznego!
Po trochu o wszystkim, a szczególnie o tym co mi najbliższe czyli o jedzeniu i podróżach :)
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnia włoska. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą kuchnia włoska. Pokaż wszystkie posty
niedziela, 6 listopada 2011
poniedziałek, 26 września 2011
Zupa z cukini
Zupa pycha. Poniższe zdjęcie absolutnie nie oddaje smaku ani wyglądu tej zupy. Za co przepraszam. :) Ser parmezan, który na poniższym zdjęciu, wygląda jak płatki owsiane, roztopił się zanim zdążyłam pstryknąć. Jednak jest to zupa jak marzenie. (Prawie dwa litry zjedliśmy we dwoje i o mało nie pękliśmy!) Miałam pewne obawy co do tej zupy od dawna, bo wydawało mi się, że zupa cukiniowia będzie pozbawiona smaku. Bo z cukinią zazwyczaj jest tak, że trzeba sporo dać cukini do potrawy, aby można było wydobyć jej smak. Myliłam się jednak i dobrze, że odważyłam się wykonać w końcu to danie. Tymianek wspaniale komponuje się z cukinią, dodaje taki nieco słodkawy posmak. Poza tym parmezan tarty w zupie to po prostu poezja. :)
3 duże cukinie, ok. 600 - 800 g
Składniki:
3 duże cukinie, ok. 600 - 800 g
40 g masła
1 duża cebula, ładnie posiekana
1 łyżka mąki pszennej
0,5 litra bulionu np. z kurczaka
300 - 500 ml mleka
1 płaska łyżka świeżego tymianku, ładnie posiekanego
100 - 200 ml śmietany słodkiej, tłustej, co najmniej 20 %
ok. 30 g startego sera parmezan
sól i pieprz do smaku
Przygotowanie:
1. Przygotować duży garnek. Najlepiej najpierw podsmażyć cebulę na maśle na dużej patelni, na małym ogniu. Powinna zmięknąć, a nie zbrązowieć. Dodać cukinię pokrojoną w plastry. Smażyć przewracając czasami około 7 minut.
2. Dodać mąkę i całość wymieszać. Smażyć około 1 minuty. Przełożyć zawartość patelni do garnka.
3. Dodawać bulion i mleko po trochu, mieszając. Dodać tymianek i zwiększyć ogień. Zagotować.
4. Zmniejszyć ogień i gotować zupę około 10 minut. Odstawić na bok. Troszkę przestudzić. Używając blendera zmiksować zupę do uzyskania jednolitej konsystencji. Dodać sól i pieprz jeśli potrzeba. Dodać śmietanę i ser parmezan. Wymieszać.
5. Podawać np. z tostami posmarowanymi masłem czosnkowym.
Smacznego! :)
wtorek, 7 czerwca 2011
Pasta i pesto
Zielono mi ...czyli makaron z sosem z pesto. ...czyli z sosem na bazie bazylii.... OK. Potrzeba więcej wyjaśnień?
Tylko może tyle, że wiele myśleć tutaj nie trzeba, świetny pomysł na naprawdę szybką kolację. I przy okazji wykwitną, bo to danie całkiem przyzwoicie wygląda na talerzu! ;)
Porcja dla 2 - 3 osób
Składniki:
250 g makaronu
Składniki pesto:
30-50g świeżych liści bazylii
30-50 g świeżej natki pietruszki
30-50g orzechów piniowych
1 - 3 ząbki czosnku
oliwa z oliwek, około 4-6 łyżek lub więcej, według gustu
sól
pieprz
parmezan do posypania
Przygotowanie:
Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu.
Wszystkie składniki pesto wrzucić do blendera i zmiksować na jednolitą masę. Z czosnkiem lepiej uważać, bo pesto może wyjść zbyt pikantne - nie radzę eksperymentować zbyt stanowczo, lepiej dodawać po jednym ząbku i próbować czy będzie ok. Doprawić solą i pieprzem wedle upodobań.
Podawać z makaronem posypując parmezanem.
Smacznego!
Tylko może tyle, że wiele myśleć tutaj nie trzeba, świetny pomysł na naprawdę szybką kolację. I przy okazji wykwitną, bo to danie całkiem przyzwoicie wygląda na talerzu! ;)
Porcja dla 2 - 3 osób
Składniki:
250 g makaronu
Składniki pesto:
30-50g świeżych liści bazylii
30-50 g świeżej natki pietruszki
30-50g orzechów piniowych
1 - 3 ząbki czosnku
oliwa z oliwek, około 4-6 łyżek lub więcej, według gustu
sól
pieprz
parmezan do posypania
Przygotowanie:
Makaron ugotować według instrukcji na opakowaniu.
Wszystkie składniki pesto wrzucić do blendera i zmiksować na jednolitą masę. Z czosnkiem lepiej uważać, bo pesto może wyjść zbyt pikantne - nie radzę eksperymentować zbyt stanowczo, lepiej dodawać po jednym ząbku i próbować czy będzie ok. Doprawić solą i pieprzem wedle upodobań.
Podawać z makaronem posypując parmezanem.
Smacznego!
Subskrybuj:
Posty (Atom)