niedziela, 3 sierpnia 2014

Tiramisu najlepsze na świecie


Tak, tak, deser na tiramisu według tego przepisu jest najlepszy na świecie. Nie wyszedł mi tylko raz, to wtedy gdy po raz pierwszy w życiu podchodziłam do tiramisu. Wyszła zupa po prostu, bo z lenistwa i niedoczytania przepisu nie zrobiłam według wskazówek. Wszystkie składniki połączyłam mikserem. Jednak nawet wtedy pomimo swojej konsystencji był smaczny. Ten cudowny przepis na tiramisu jest oczywiście według Bajaderki.
Moje zmiany w przepisie to tylko wzmocnienie deseru, które polega wyłącznie na dodaniu kilku kropel wódki do kawy. Jeśli oczywiście tiramisu przygotowywane jest dla dorosłych osób.
Polecam przepis ogromnie!




Składniki:

3/4 szklanki bardzo mocnej, swieżo zaparzonej kawy
1/4-1/2 szklanki likieru kawowego + parę kropel wódki (niekoniecznie)
biszkopty kocie języczki (można też użyć zwykłych)
4 duże lub 5 mniejszych jajek (żołtka i białka osobno)
1/4 szklanka cukru + 1 łyżka cukru
1/2 kg sera mascarpone
1 tabliczka (100g)  dobrej gorzkiej czekolady, startej lub/i dobrego kakao w proszku

Przygotowanie:

1. Zaparzyć i ostudzić kawę, połączyć z likerem w płaskim naczyniu (używam do tego dużego głębokiego talerza).

2. Ubić żółtka z 1/4 szklanki cukru na gestą, puszystą i gładką masę - masa powinna być bardzo jasno żółta, prawie biała. Dodać ser mascarpone i bardzo dobrze wymieszać łyżką na gładką masę (Nie mieszać masy jajecznej z serem maskarpone mikserem!!).

3. Osobno ubić białka na sztywną pianę, pod koniec ubijania dodawać stopniowo 1 łyżkę cukru.

4. Ubite białka z cukrem dodać do masy serowej i lekko, ale dokładnie połączyć obie masy.

5. Każdy biszkopt namaczać w kawie (biszkopty nie powinny być przesadnie nasiąknięte,włożyć do kawy z likierem i przewrócić od razu na drugą stronę i wyjąć).

6. Namoczone biszkopty włożyć do naczynia/formy o wysokich brzegach. (wymiary około 28 x 19 x 5cm).

7. Połowę masy wyłożyć na biszkopty, wyrównać i posypać połową startej czekolady lub/i kakao.

8. Ulożyć nastepną warstwę nasiąkniętych kawą biszkoptów i na nie wyłożyc drugą część masy serowej. Wyrównać.

9. Posypać pozostałą czekoladą, delikatnie przykryć plastikową folią i schłodzić - najlepiej przez noc.
Im dłużej stoi tiramisu, tym jest bardziej smaczne.

Smacznego!

czwartek, 31 lipca 2014

Tarta ze szczypiorkiem, ziemniakami i serem cheddar

Po długiej przerwie zacznę po szwedzku czyli "potatispaj med salladslök och cheddar".
Na szybki obiad/kolację w sam raz. Bardzo smaczna, delikatna i jednoczesnie całkiem przyzwoicie się prezentująca tarta.
Najlepszy czas na to danie jest teraz, bo najlepsza tarta będzie z młodymi ziemniakami i świeżym szczypiorem. Jednak przygotowywałam już ją w okresie zimowym i też jest niczego sobie. Polecam!


 
Składniki:
 
Ciasto
 
3 dl / 180g mąki pszennej (lub 2dl/120 g mąki pszennej i 1dl/60g mąki graham)
125 g zimnego masła
2 łyżki zimnej wody
sól
 
Nadzienie:
 
250g młodych ziemniaków, obranych i pokrojonych w drobną kostkę (ziemniaki przed pokrojeniem w kostkę można chwilę podgotować, około 4 minut)
2 pęczki szczypiorku, ładnie posiekanego
250 sera cheddar, startego na dużych oczkach tarki
5 jajek
2 dl/200g créme fraiche (śmietanki 34% lekko kwaśnej)
1/2 łyżeczki soli
 
Przygotowanie:
 
1. Wymieszać mąkę z zimnym masłem do otrzymania okruszków. Lekko posolić. Dodać wodę i ugnieść szybko na jednolitą masę.
 
2. Rozwałkować ciasto i wyłożyc w formie (22-24 cm). Wstawić do lodówki na 30 minut.
 
3. Nastawić piekarnik na 200 stopni.
 
4. Wstawić ciasto do piekarnika i podpiec 10 minut. Wyjąć z piekarnika, ostudzić.
 
5. Wyłożyć ziemniaki, szczypior i ser w formie na podpieczonym spodzie.
 
6. Ubić lekko jajka z créme fraiche i solą, następnie przelać do formy.
 
7. Piec 40-45 minut w temperaturze 200 stopni aż nadzienie stężeje.
 
8. Podawać np. z sałatą i wędzonym łososiem.
 
Smaklig måltid! :D 
 

niedziela, 9 lutego 2014

Lasagne ze szpinakiem

To danie muszę zapisać natychmiast, bo inaczej będę później żałować, że tego nie zrobiłam. Bardzo proste, ale jednak szczegóły warto zanotować. Dodam, że to lasagne bez beszamelu, ale równie kaloryczne, więc nie ma co się oszukiwać ;) Osobiście za beszamelem nie przepadam i wolę inne opcje, czyli tak jak tutaj śmietana słodka odegrała prawie pierwsze skrzypce i świetnie się spisała.



Składniki:

Płaty lasagne gotowej do zapiekania, ok. 6 sztuk, w sumie 250 g
500 g szpinaku, świeżego lub mrożonego lub nawet po połowie z każdego rodzaju tak jak w tym przypadku
500 ml śmietany słodkiej co najmniej 30%
250 g białego sera, twarogu, najlepiej już zmielonego
2 jajka
2 łyżki posiekanego koperku
gałka muszkatołowa
czosnek - 2-3 ząbki świeżego lub ewentualnie 2 łyżeczki granulowanego
sól
czasrny pieprz
ser parmezan, ładnie starty

Przygotowanie:

1. W tej wersji użyłam szpinaku mrożonego i świeżego. Szpinak mrożony przełożyć na patelnię i rozmrozić pod przykryciem na średnim ogniu. Wypłukać porządnie (kilka razy) świeże liście szpinaku i odcedzić. Dodawać partiami na patelnię, mieszając od czasu do czasu. Posolić, nie żałować, bo szpinak lubi sól. Dodać pieprz, około 1/3 łyżeczki gałki muszkatołowej i czosnek. Zdjąć z ognia. Wlać śmietanę na patelnię i całość wymieszać. Na koniec dodać koperek.

2. Dwa jajka lekko ubić, dodać twaróg, doprawić solą i pieprzem i wymieszać na w miarę jednolitą konsystencję.

3. Układać płaty lasagne w wyższym naczyniu do zapiekania lub formie do pieczenia. Każdy płat lasagne posmarować serem i polać sosem szpinakowo-śmietanowym. Płat lasagne, twaróg i sos aż do ostatniej warstwy. Na koniec posypać parmezanem.

4. Zapiekać około 30 - 40 minut aż wierzch po bokach zacznie się rumienić. Długość zapiekania zależy od tego czy naczynie jest wysokie czy wysokie i szerokie. Ważne, aby wierzch po bokach szczególnie ładnie się zezłocił.

5. Lasagne smakuje najlepiej po co najmniej 2 godzinach od upieczenia.
(Zazwyczaj zostawiam lasagne w ciepłym piekarniku, aby doszła do siebie, czyli nabrała właściwej formy i konsystencji)

Smacznego!